Nocą przy świetle księżyca,
Rosną mi skrzydła u ramion.
Blade, gwiazd jasnych oblicza,
Swoim blaskiem mnie mamią.
W ciszy mrocznej po nocy
Wciąż Twoje wołanie słyszę.
Szumem wiatru w gałęziach
Swe myśli do snu kołyszę.
A kiedy sen już przychodzi,
To z tobą się wtedy spotykam.
Całując, usta, oczy i dłonie
We mgle porannej zanikam.
By nocą cię znowu zobaczyć,
Spędzić razem chwile upojne.
I do tańca cię porwać ze sobą,
A dni... te zwykle są spokojne.
![](https://c170435ed45dd51430aa-7e55c3863a20b7cd1941980d016517fa.ssl.cf1.rackcdn.com/69704902_l.jpg)
^KROPKA^
registro:
Jeśli chcesz wybrać się na morze i nie utonąć,nie kupuj statku,kup wyspę.:)
Último jogo