Kati1963

 
registro: 17/10/2008
dzień dzisiejszy jest szansą , by następne były lepsze więc....... :)
Pontos148mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 52

Co wybierasz?

Wyobraź sobie taką sytuację :

Potwornie głodny/a wchodzisz do restauracji, siadasz i zamawiasz pyszny obiadek.Cierpliwie czekasz na obsługę zamówienia. Po chwili podchodzi facet z pytaniem, czy  może się przysiąść do stolika.Spoglądając  w menu zaczyna rozmowę na temat Twojego zamówienia. Trochę się krzywi,że zamówiłeś/aś tradycyjną pomidorówę i kotleta panierowanego z ziemniakami soute z kapustką zasmażaną.

Kelner przynosi Twoje danie.

Facet przesuwa je do siebie i zaczyna wtrząchać, Tobie w międzyczasie proponując gotówkę na następne zamówienie.  CO  ROBISZ ?

A/ Walisz faceta w pysk, aż mu tylko nogi spod stołu wyglądają

B/ Wołasz kierownika sali i próbujesz facetowi tłumaczyć,że tak się nie robi

C/ Życzysz facetowi  smacznego, zamawiasz kolejny raz i... czekasz dalej

 

Każda z tych odpowiedzi jest o kant czegoś roztrzaść, wiem:) Ale...

A/ Jeżeli tak wybrałeś/aś jesteś bezdusznym potworem , ksenofobicznie skupionym tylko na czubku własnego nosa

B/ Słabi nie mają prawa racji, więc... kierownik doradza Ci złożenie kolejnego zamówienia

C/ Podziwiam... Albo poziom głodu był niewysoki, albo jesteś kandydatem/tką na świętego/tą  Respect :)

Ja wybieram wersję całkiem odmienną od podanych propozycji, ale ja niedojrzała społecznie jestem, taka oszołomka totalna i chamka niereformowalna. CO ROBIĘ ?

Pluję w talerze,życzę smacznego , w końcu to moja zupa i moje ziemniaki, przesiadam się do drugiego stolika,albo idę do piekarni w drodze do domciu.