Skąd u mnie taki wniosek?
A to było tak...
Zadysponowany obiadek, myślę, siądę sobie do drugiego śniadanka, kawusią się wzmocnię
a przy okazji pozachwycam się wojażami kandydatów na Prezydenta RP.
No i na co mi to było???
Kawusia od prychnięcia na dywanie, dywan do czyszczenia, ja mało co z życiem uszłam,
bo rogalik nie tam, gdzie powinien poszedł. Jednym słowem masakra!
Siedzę sobie, patrzę i słucham.
W Toruniu do wyjaśnienia został zatrzymany czasowo przebywający tam mężczyzna,
za zakłócanie spotkania przedwyborczego P. Prezydenta Bronisława Komorowskiego,
polegającego na próbie wtargnięcia poza zabezpieczoną strefę przeznaczoną dla
ZWOLENNIKÓW prezydentury ustępującego Prezydenta. Miał na sobie koszulkę z napisem
głosuję na Bronisława Komorowskiego, to zmyliło czujność policji.
Nosz ja tam nie wiem, ja tam nie wiem...
Może ktoś mi podpowie - Na jaką cholerę przekonywać do siebie osoby już zadeklarowane, jako moi zwolennicy?
A może...
No tak! No nie może być inaczej.
Multum głosów krytycznych i sumienie się odezwało.
No mus się upewnić, czy dobrze robię kandydując.
Jeżeli takie są pobudki wojażowania, jak podają media, po CAŁEJ Polsce,
to ja nie mam pytań. Może oprócz jednego.
DLACZEGO ZA MOJE PIENIĄDZE???
Nie lepiej by było paliwo na BRONKOWÓZ zaoszczędzić i przeznaczyć pozyskane środki
na paliwo do radiowozów?
Od razu by się zrobiło bezpieczniej, bo póki co, zanim którykolwiek wyjedzie,
musi mieć zgodę na zużycie tego jakże kosztotwórczego czynnika, co zajmuje czas, czas w którym
sprawca myka. A tak... Ta daaaammm!!!
NEWS!!!
Bydgoszcz i PESA oooooo.... i meeting prasowy tuż, tuż.
No nieeeeeee... Na obszarze województwa poparcie wyniosło w I-ej turze 39%
Udanego weekendu dla Was Wszystkich mili moi 
