Wchodzę Ci ja sobie, jak co dzień prawie na GD pogram sobie planuję A tu...No kusi , kusi mnie ta lewa strona i te wpisy czasami bogate czasami...eh...słów brak. Ale natura wygrywa i zamiast grać, głupoty czytać i pisać na czacie trafiam na blogi domorosłych "politologów" ustępowych, którzy mają o życiu pojęcie mniejsze niż świnia o gwiazdach, obiecuje co nie jeden - c.d.n., będę pisał i takie tam jeszcze inne duperele a ja zaczynam się zastanawiać - CO SIĘ DZIEJE? Gotowe pierogi mrożone, czy też tam pyzy jakoweś komuś zaszkodziły? Czy też jakieś inne świństwa nam jako produkty gotowe ktoś warzy,że jeden za drugim wykwitają jakieś bezmózgi ? Ja tam tłuszcze spożywam, homofobią nie śmierdzę, i jestem .Kawał pyskatej ponoć baby i Wiecie co? Dobrze mi tak! Poczytałam, pomarudziłam i chyba zajrzę co u MacBora słychać ,bo do NetBusa się nie mogę dostać.Ale... może jutro doinformuję i po tych całych pyzach, czy kluskach odpocznę. Jak straciłeś czas na czytanie , na pociechę Ci powiem- staram się nie popełniać błędów. Tych ortograficznych, bo co do innych...Cóż ...Tylko taka malutka baba pyskata ze mnie jest Pozdrawiam:)
Kati1963
Będzin
registro:
dzień dzisiejszy jest szansą , by następne były lepsze więc....... :)