Za górami, za lasami, przy samym morzu mieszkała sobie, bardzo miła, wrażliwa, odczuwająca samotność (odczucia autora) i ( wynurzenie bohaterki) niepełnosprawna osoba.
Swój los, umilała sobie, pisaniem prostych, ckliwych, naiwnych wierszy. Pewnie stanowiły dla niej swoisty odskok od rzeczywistości, a może i swego rodzaju terapię.
Proszę...2014-12-12
Proszę Was "Anioły"
otulcie skrzydłami me "grzeszne" ciało,
długa przede mną Noc,
proszę - bądżcie ze mną!
Zdziczły czas2014-12-12
Zdziczałe czasy,
zdziczali ludzie,
świat zdziczał cały.
Krew tych najmłodszych
maluje Ziemię,
jaka "ONA" CZERWONA!!
LMG
Bajka!?2014-12-15
Dawno, dawno temu,
w malutkim starym domku,
przyszło na świat dzieciątko
niepotrzebne nikomu, oddano go do innego domu. Tam
dorastało w miłosci i pokoju,
kochało wszystko co Go otaczało,
w małym serduszku,
starannie chowało swoje "zabawki", książeczki i wspomnienia,
to wszystko do dzisiaj pamięta.
Pewnego letniego dnia, przestało istnieć: śmiać się i biegać.
Zabrano Mu wszystko.
Spalono "życie" za życia
LMG
Poparte to było nawet odpowiednią cenzurą „"Życie pisane wierszem" to debiutacki tomik poetycki LM. Utwory składające sie na niniejszy zbiór uderzają przede wszystkim poruszającą prostotą przedstawionego w nich świata. POETKA, WNIKLIWIE OBSERWUJE OTACZAJĄCĄ JĄ RZECZYWISTOŚĆ ZŁOŻONĄ Z CODZIENNYCH SPRAW, BLISKICH 0SÓB LUB DOBRZE ZNANYCH SPRZĘTÓW, w których dostrzega odbicie wartości uniwersalnych, ważnych dla każdego z nas. Autorka zachowała przy tym zdolność obserwacji jaką zazwyczaj wykazuję dzieci, dla
których swiat jest pełen tajemnic ukrytych w zwykłych przedmiotach i zdarzeniach. Dzięki temu konstruuje obrazy poetyckie z dużą swobodą, bawiąc się przy tym słowami, co tworzy niepowtarzalny klimat prezentowanych wierszy.
Ważnym elementem w twórczości LM jest upływający czas. Poetka wydaje się być szczególnie zafascynowana tym co trwałe i ponadczasowe w życiu człowieka.
Istotny jest także aspekt religijny - niektóre wiersze brzmią jak modlitwa. Są także swoistą formą autoterapii - autorka uzewnętrznia swoje obawy i lęki, dzięki czemu łatwiej jest jej je pokonać.
Poezja LM nie jest pozbawiona radosnych akcentów. Oparcie jakie autorka zdaje się znajdować w swojej twórczości, pozwala Jej cieszyć się życiem w jego codziennych przejawach. Tomik niniejszy powstał z chęci podzielenia się tą radością z czytelnikami.
Agnieszka Konkol”
Jednak jak to w bajkach, za podobnymi górami, za podobnymi lasami, a może i nad tym samym morzem mieszkała sobie, bardzo miła, wrażliwa, odczuwająca samotność (odczucia autora) i ( wynurzenie bohaterki) niepełnosprawna osoba.
Swój los, umilała sobie, pisaniem prostych, ckliwych, naiwnych wierszy. Pewnie stanowiły dla niej swoisty odskok od rzeczywistości, a może i swego rodzaju terapię.
Idę spać2013-11-08
Otoczcie mnie Anioły,
otulcie skrzydłami me grzeszne ciało,
długa ta noc przede mną,
proszę Was - bądżcie ze mną!
P.F.
Zdziczały czas2013-09-16
Zdziczałe czasy,
zdziczali ludzie, świat zdziczał cały.
Krew tych najmłodszych
maluje ziemię
jaka 0na czerwona.!!!
P.F.
Bajka2014-03-04
Dawno, dawno temu,
w malutkim starym domku,
przyszło na świat dzieciątko,
nieznane nikomu.
Dorastało w miłości i pokoju.
Kochało wszystko, co "Go" otaczało.
W małym serduszku,
starannie chowało swoje "zabawki",
książeczki i wspomnienia
- to wszystko do dzisiaj pamięta.
Pewnego letniego dnia,
przestało istnieć - śmiać się i biegać.
Zabrano Mu wszystko.
Spalono Życie - za życia.
P.F.
O oczywiście poparte odpowiednia cenzurą :” Autorka wnikliwie obserwuje otaczającą ją rzeczywistość złożoną z codziennych spraw, bliskich osób
lub dobrze znanych sprzętów, w których dostrzega odbicie wartości uniwersalnych, ważnych dla każdego z nas.
autorka zachowała przy tym zdolność obserwacji jaką zazwyczaj wykazują dzieci, dla których świat jest pełen
tajemnic ukrytych w zwykłych przedmiotach i zdarzeniach.
Dzięki temu konstruuje obrazy poetyckie z dużą swobodą, bawiąc się przy tym słowami, co tworzy
niepowtarzalny klimat przedstawionych utworów.
Ważnym elementem jest upływający nieubłagalnie czas. Autorka wydaje się być szczególnie zafascynowana tym co
trwałe i ponadczasowe w życiu człowieka.
Istotny jest także aspekt religijny - niektóre utwory brzmią jak modlitwa. Są także swoistą formą autoterapi - uzewnętrznia swoje obawy i lęki, dzięki czemu łatwiej jest Jej je pokonać.....
A.Konkel”
Jako , że Pati_1 jest moją netową przyjaciółką, broniłem swego czasu jej naiwnych wierszy,
(Skarbku)1 droga, postawiłaś mnie w dwuznacznej sytuacji.
Nie wiem czy przeszłaś metamorfozę i chcesz zaistnieć, „cudzymi” wierszami, czy tylko zmieniłaś swe zapatrywania, które wg Pati_1 były takie:
P.F.
Tego chcę naprawdę2013-10-07
· Chcę być rozpadającą chmurką
· na zachmurzonym niebie.
· Chcę zniknąć z pola widzenia
· "porządnych" ludzi.
· Chcę iść w zapomnienie
·
A wtedy wiersz należy wrzucić do kosza, gdyż nie chcesz iść w zapomnienie, sprawiając jednocześnie, że znikniesz z pola widzenia porządnych ludzi.
Huker
Do komentarzy bracia rodacy!