Na lekcji polskiego w piatej klasie pan nauczyciel pyta sie uczniow , czy znaja znaczenie slowo,,rarytas". • No dzieci, powiedzcie co dla was jest rarytasem? • Banany, pomarancze- mowi Hania. • Bulka z maslem i szynka- mowi Stas. • Tyleczek szesnastoletniej dziewczyny- mowi Jas. Pan nauczyciel wyrzucil go z klasy i kazal na drugi dzien przyjsc z ojcem. Na drugi dzien Jas przychodzi do szkoly i siada w ostatniej lawce. • Jasiu, dlaczego przyszedles bez ojca i dlaczego siedzisz w ostatniej lawce? • Bo tatus powiedzial, ze jak dla pana tyleczek szesnastoletniej dziewczyny nie jest rarytasem, to pan jest pedal i mam sie od pana trzymac z daleka. |
lucyferka1
registro:
-Hulaj dusza, piekła nie ma.
Hihi!
Ku pamięci!
Jeśli jeździć to rowerem
Jeśli chodzić to z frajerem
Jeśli śmiać się to z radości
Jeśli kochać to z MIŁOŚCI!
Jeśli chodzić to z frajerem
Jeśli śmiać się to z radości
Jeśli kochać to z MIŁOŚCI!
Na górskiej ścieżce
Na górskiej ścieżce się spotkali,
Uśmiechy szczęścia wnet rozbłysły,
Tak długo na ten dzień czekali,
Tęskne się rozżarzyły zmysły.
Na twarzach uśmiech pełen słońca
Na duszach radość nienazwana
I miękki dotyk, ach… bez końca
Upojna chwila umiłowana.
Poszli w objęcia otuleni,
Rozpromienieni aż do wrzenia,
Pobiegli drogą wśród zieleni,
Spełnić w rozkoszy swe marzenia.
wypadek
Policjant po wypadku, do kierowcy auta, który walnął w drzewio i siedzi nieruchomo jak posąg, ale żyje:
- No widzi pan! Jak to dobrze, że zapiął pan pasy! Siedzi sobie pan tutaj nienaruszony, a pana żona - nie zapięła i teraz leży tam w poharatana w krzakach z ch*jem w zębach..
- No widzi pan! Jak to dobrze, że zapiął pan pasy! Siedzi sobie pan tutaj nienaruszony, a pana żona - nie zapięła i teraz leży tam w poharatana w krzakach z ch*jem w zębach..