sylpazero

 
registro: 13/08/2006
..piękno nie jest pisane na twarzy,piękno... jest światłem w sercu...przestań cierpieć zacznij kochać
Pontos132mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 68
Último jogo

Samotnośc, miłośc, rozp...............

 

Zacznę od tego wiersza ,który akurat mnie jest bardzo bliski 

                                  Erratum :

                                               Do mega życia wkradł się błąd ponury:

                                               Stąd ciemne miejsca i tekstu zawiłośc.

                                               Proszę poprawic

                                               W 40 roku od góry

                                              A w którymś tam od ziemskiego dołu

                                              Zamiast rozpacz:

                                              Powinno byc miłośc.

Zastanawiam się jak bardzo daleka jest rzeczywistośc od marzeń , planów kiedy startowało się w dorosłe życie /marzyliśmy

o pracy mieszkanku, rodzinie /nie ja jedna/. Przyszła rzeczywistośc i po kilkunastu latach patrzymy na siebie i nie wierzymy

jak daleko to się nie zgadza , jak mało pozostało z marzeń , jak przykra, i tak naprawdę smutna, samotna jest

rzeczywistośc. Jak dalece zabiegani

w pogoni za tzw dobrami materialnymi/dom , samochód może nie jeden, wycieczki

zagraniczne./ zapominamy o sobie o drugiej osobie  , jak nie umiemy ze sobą rozmawiac, dbac o siebie , troszczyc się.

Coraz bardziej zapadamy się w  samotnośc . Czasami chcemy sobie ulżyc, połechtac swoje libido szukamy innej osoby

i tak toniemy nieraz bardzo głęboko i bez wyjścia, chociaż może nie zawsze jest jakieś wyjście oby nie to najgorsze. 

Przykład tu z tej wirtualnej strony w notkach same smutne , liryczne pełne goryczy wiersze, az do bólu nieraz, zadaję sobie

pytanie czy jest aż tak źle. Ja na przykład wolałabym zwykłe przytulne mieszkanko , rower i zadowolną , szczęsliwą rodzinę

/tak jak z nieraz z powieści/.Myslę że ta samotnośc duchowa jest najbardziej trudną do pokonania,

narazie zakończę , wrócę do tego tematu muszę trochę jeszcze zweryfikowac swój tok myślenia.

Na zakończenie pozytywne myślę motto :Jeśli przeszłośc cię nie zadawala ,zapomnij o niej.

Wymyśl sobie inną historię życia i uwierz w nią . Pamietaj tylko te chwile, kiedy udało  Ci się dopiąc do celu.

Poczujesz siłę by osiągnąc to czego pragniesz.

Pozdrawiam serdecznie Renia